Od roku 1996 OECD, do której należy Polska,
usiłuje wpłynąć na rządy krajów członkowskich, aby wprowadziły w życie Narodowe
Strategie Edukacji Finansowej. Do rekomendacji jak na razie zastosowało się 15
z 34 krajów członkowskich. Polska od kilku lat jest dopiero na etapie
rozważania możliwości wprowadzenia takiej strategii.
Jak wynika z badań Fundacji Kronenberga prawie
połowa z nas (45%) oszczędza, ale tylko 7% robi to regularnie. Aż 42% Polaków
wpłaca oszczędności na ROR lub trzyma je w tzw. „skarpecie”. Trudno jednak, żeby
było inaczej, jeśli nie można mówić o solidnej edukacji w tym zakresie.
Stan wiedzy
ekonomicznej naszego społeczeństwa może się jednak poprawić, a wszystko za
sprawą zmian w systemie edukacji. W roku szkolnym 2012/13 do szkół
ponadgimnazjalnych wchodzi nowa podstawa programowa, która wprowadza przedmiot
– podstawy przedsiębiorczości. Na tym etapie jest to jedyny przedmiot, na
którym w głębszy sposób porusza się tematykę finansową.
Jednak nawet na
lekcjach matematyki możemy wprowadzać ćwiczenia, które wprowadzą dzieci w świat
zarządzania pieniędzmi. Zachęcajmy uczniów do nauki przedmiotu pokazując im jak
matematyka przydaje się w codziennych sprawach i w planowaniu budżetu domowego.
Niech uczniowie liczą na lekcjach pieniądze, obniżki w sklepach, opłacalność
promocji. Dzięki temu chętniej przekonają się do zadań matematycznych i zdobytą
podstawy wiedzy ekonomicznej.
Już w klasach
nauczania początkowego warto wprowadzać tematy lekcji, na których będziemy
poruszać tematykę finansów i pokazywać dzieciom skąd biorą się pieniądze.
Dzięki temu maluchy już od dziecka będą wiedziały, że należy je oszczędzać oraz
rozsądnie wydawać.