W dzisiejszym świecie nowoczesne technologie rozwijają
się w takim tempie, że czasem trudno za nimi nadążyć. Dlatego bardzo ciekawym
wydarzeniem dla osób zainteresowanych edukacją oraz TIK są coroczne, największe
na świecie targi technologii edukacyjnych w Londynie – British Educational and
Training Technology (BETT).
Na targach prezentowane są zarówno zupełnie
nowe rozwiązania, jak i pomysły dobrze znane, ale wzbogacone o nowe możliwości,
które dla pedagogów mogą być źródłem inspiracji. Przyglądając się im, nie jeden
nauczyciel jest pod wrażeniem mnogości zastosowań i pomysłów producentów. Dlatego
też postanowiliśmy przybliżyć co ciekawego oferuje obecnie rynek.
Pierwszą propozycją jest portal ePraise.co.uk.
Jest to „cyfrowa pochwała” - system motywowania uczniów w szkołach. Pozwala na
śledzenie postępów uczniów oraz na zbieranie przez nich punktów, które później
wymieniają na nagrody. Co więcej, serwis umożliwia pogrupowanie uczniów na
klasy, co wprowadza element motywującej rywalizacji.
Kolejnym pomysłem zaprezentowanym w Londynie są
nowe gry edukacyjnych. Już teraz ta metoda zajmuje coraz więcej miejsca w świadomości
producentów oraz pedagogów. Nowatorskie zastosowanie gier jakie zostało
zaprezentowane na targach to zintegrowany panel dla nauczycieli. Umożliwia on
wyznaczanie uczniom celów oraz analizowanie ich postępów. Pojawiły się również
nowe tematy gier. Ciekawą propozycją jest ekonomiczna gra Bazmonia, poprzez
którą uczniowie mogą poznać na przykładzie wymyślonej krainy podstawowe reguły
ekonomii.
Na targach spotkać można było również
produkty i usługi wspierające kreatywność. Interesującą koncepcją jest
oprogramowanie Stopmotionpro, które zamienia komputer z kamerą w studio do
animacji poklatkowej. Prócz sprzętu pomysł nie wymaga dużego zaangażowania,
bowiem potrzebujemy tylko kilku rekwizytów, żeby nakręcić prosty film.
Kolejna propozycja to SRS, czyli Student
Response System (system do automatycznych odpowiedzi), który już wykorzystywany
jest w niektórych szkołach (choć w naszym kwietniowym sondażu dostęp do niego
zadeklarowało jedynie 2% ankietowanych nauczycieli). Nie wymaga on od
nauczycieli wysokich kompetencji technologicznych. Najprostszy model to zestaw
do głosowania, znany nam z teleturniejów, gdzie uczestnicy, aby odpowiedzieć na
pytania, w odpowiednim momencie przyciskają przycisk. Dzięki temu można w łatwy
sposób zaangażować większość uczniów.
Ostatnie rozwiązanie, o którym chcielibyśmy
wspomnieć, nie jest zaawansowane technologicznie, a mimo tego robi wrażenie i
ma mnogość zastosowań. Mowa o Ideapaint, czyli farbie zmieniającej pomalowaną
powierzchnię w białą tablicę ścieralną. Ściany klasy stają się powierzchnią do
zabawy i komunikacji dla młodszych i starszych, bowiem jedyne wymagane
umiejętności to pisanie i czytanie.
Powyższe przykłady pokazują, że producenci coraz
częściej zaskakują nas swoimi pomysłami. Mamy nadzieję, ze podobne rozwiązania
już niedługo zagoszczą w polskich szkołach, chociaż na dzień dzisiejszy wydaje
się, że bariera finansowa w wielu przypadkach może być trudna do pokonania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz